wtorek, 26 kwietnia 2011
Legenda F-1
Kilka słów o: był prawdziwą legendą Formuły 1. Nikt tak jak on nie potrafił jeździć w deszczu. Zaś jego konflikt z kolegą z zespołu McLarena, Alainem Prostem, w latach 1988-89, przeszedł do annałów historii. A szczególnie Grand Prix Japonii, przedostatni wyścig w sezonie 1989, kiedy to Prost spowodował kolizję z Senna, a ten powracając na tor ściął szykanę i został zdyskwalifikowany, przez co przegrał walkę o tytuł. Ustanowił rekord 65 pole position, pobity dopiero przez Schumachera, co więcej, kiedy Michael wyrównał liczbę 41 zwycięstw w GP osiągniętą przez Sennę, rozpłakał się na konferencji prasowej. Był też królem Grand Prix Monako, wygrał tam aż 6 razy w latach 1993-89 i 1987. Niestety wspaniałą karierę Ayrtona przerwał tragiczny wypadek na torze Imola podczas Grand Prix San Marino. Dzień wcześniej podczas kwalifikacji zginął Roland Razenberger. Jednak świat F1 zadrżał w posadach dopiero, kiedy zmarł tragicznie taki mistrz jak Senna. Jego śmierć bezpośrednio przyczyniła się do podniesienia się poziomu bezpieczeństwa w Formule 1.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz